W dzisiejszych czasach chyba nie ma już człowieka, który nie słyszałby o grzybicy. Jest to bardzo już powszechnie występująca choroba a lekarze po kuracji antybiotykami zalecają zażywanie probiotyków, aby się przed nią ustrzec. W takich zaleceniach, zresztą bardzo pożytecznych dla nas, kryje się też pewna tajemnica. Mianowicie taka, że przyjmowanie antybiotyku zubaża nasz system ochronny i wyniszcza naturalną florę bakteryjną. Nasza naturalna flora bakteryjna to nasi „rycerze” w walce z nadmiernie namnażającymi się w osłabionym organizmie grzybkami chorobotwórczymi. Oczywiście w wielu życiowych sytuacjach antybiotyk jest dla nas koniecznością, ale ważne abyśmy nie nadużywali tego leku jak i każdego innego. Ważne abyśmy lek przyjmowali po to, aby się wyleczyć z choroby. Natomiast, aby do tych chorób dochodziło jak najrzadziej to już nasz wobec siebie obowiązek.
Ale porozmawiajmy chwile o tym, co nam nie sprzyja, by lepiej wiedzieć jak TEGO unikać.
Najczęściej atakują nas drożdżaki z rodzaju Candida. Najkorzystniejsza dla nich jest pora letnia i właśnie latem łatwo się nimi zarazić. Ich rozwojowi sprzyja wilgoć, ciepło, słodkie jedzenie, szybko ulegające „zepsuciu” w wysokich temperaturach potrawy, niewłaściwie przechowywane owoce, pobyty na basenach i kąpieliskach, itd. Jedna osoba z grzybicą może być źródłem zakażenia całej rodziny w wyniku np. używania wspólnego ręcznika.
Drożdżaki zagnieżdżają się w wilgotnych deskach pomostów nad zbiornikami wody, w podestach, w łódkach, w basenach, pod prysznicami itd. I „niecierpliwie” czekają na spotkanie z nami. Czasami „kupimy” je w supermarkecie lub na straganie wybierając np. przekrojonego i „zabezpieczonego” folią arbuza albo z innymi owocami, które leżały w tych samych lub sąsiednich skrzynkach, co już nadpsute owoce lub warzywa. I nigdy nie mamy pewności, co tak naprawdę kupujemy?
Gdy drożdżaki dostaną się do wnętrza naszego organizmu czują się jakby dostały się do raju. Wszędzie wilgotno, ciepło i ciemno. I jeśli nie ma tam naszych „rycerzy” probiotycznych a powinni zasiedlać śluzówki-to drożdżaki misternie wbudowują się we wszystko, co tylko jest do ich dyspozycji. System obronny naszego organizmu, tak jak w dawnych czasach mury obronne otaczające zamek królewski, został sforsowany. Teraz drożdżaki „wędrują” tam gdzie chcą. Mogą „ podróżować” po całym naszym organizmie.
Musimy zdawać sobie sprawę, że przyczyną grzybicy ogólnoustrojowej jest Candida albicans, drożdżak, który w normalnych warunkach będący częścią flory bakteryjnej jelita grubego człowieka. Jeśli jego populacja jest kontrolowana przez system odpornościowy to Candida albicans spełnia wiele pozytywnych funkcji. Odżywia się niestrawionymi resztkami pokarmowymi i wydala toksyny pochodzące z procesów przemiany materii. Wymusza nieustanną czujność układu immunologicznego, a tym samym odpowiednią odporność organizmu. Tak się dzieje dopóki równowaga mikroflory jelitowej jest zachowana. Jeśli jednak równowaga ta zostaje zachwiana, dochodzi do przerostu Candida albicans. Namnażające się w sposób niekontrolowany drożdżaki zaczynają wydzielać szkodliwe produkty uboczne – mykotoksyny. I właśnie za sprawą mykotoksyn ” pojawiają się” schorzenia ogólnoustrojowe.
Zachwianiu równowagi mikroflory jelitowej sprzyja: uboga w błonnik dieta, niedobory witamin z grupy B, obfite spożywanie cukrów pochodzących z białej mąki ( pieczywo, makarony, ciasta), z alkoholu, z niektórych produktów mlecznych (np. owocowe jogurty, sery pleśniowe), napoje gazowane, produkty wysoko przetworzone.
Poza nieodpowiednią dietą do zaburzenia równowagi flory bakteryjnej jelita może przyczynić się także przewlekły stres zaliczany do ogólnie nieracjonalnego trybu życia, na który składają się ciągły pośpiech i brak wystarczającej ilości snu. W czasie stresu wydzielamy nadmiernie niektóre hormony podnoszące ilość cukrów w organizmie-to sprzyja namnażaniu się drożdżaków.
Jeszcze inne czynniki sprzyjające namnażaniu się Candida albicans to: przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych, zabiegi chemio- i radioterapii, palenie papierosów, zatrucia metalami ciężkimi, zabiegi operacyjne itp.
W pierwszej kolejności Candida atakuje jelito grube. Pierwszym symptomem są dolegliwości ze strony układu pokarmowego: biegunki, zaparcia, wzdęcia, gazy, nudności, bóle brzucha. nadmierny apetyt na słodycze, nieprzyjemny zapach z ust.
Jeśli nie zdążymy odpowiednio wspomóc odbudowy mikroflory jelitowej dochodzi do kolejnego etapu choroby. Grzybki przedostaną się do krwioobiegu i w poszukiwania następnych narządów mogą zasiedlić np. zatoki, migdałki czy narządy płciowe. Bardzo często się zwiększoną skłonność do przeziębień.
Bolesne miesiączki, łuszczyca, spadek libido, bóle reumatyczne, próchnica czy paradontoza mogą również być konsekwencja rozwoju drożdżaków.
Toksyny drożdżaków mogą przedostać się do mózgu i oddziaływać na ośrodkowy układ nerwowy powodując silne bóle głowy, trudności z koncentracja i pamięcią, niespokojny sen, wahania nastroju. Osoby mogą skarżyć się na ogólne złe samopoczucie i ciągłe zmęczenie. Mogą nawet pojawić się stany depresyjne.
Bardzo istotne jest, aby jak najszybciej właściwie zdiagnozować chorobę.
Ogólnodostępne źródła podają, że 20 proc. społeczeństwa zmaga się z grzybicą ogólnoustrojową. To choroba silnie wyniszczająca organizm.
Lekarz przeprowadza wywiad i zleca badania krwi. Jednak ze względu na niespecyficzne objawy grzybica ogólnoustrojowa organizmu jest bardzo trudna do rozpoznania.
Podstawą leczenia jest odpowiednia dieta. Należy wyeliminować wszystkie produkty, które są pożywką dla grzybów i zastąpić je produktami bogatymi w błonnik. Polecane są kasze, płatki owsiane, pieczywo żytnie i orkiszowe, warzywa i owoce, (ale tylko kwaśne, takie jak cytryny czy grejpfruty). W diecie należy uwzględnić także ryby i mięsa (z wyjątkiem wieprzowiny).
Z tłuszczów zalecana jest oliwa z oliwek, produkty mleczne na bazie mleka koziego i owczego. Nie jest zlecane spożywanie kiszonej kapusty i innych produktów, które poddane były fermentacji, a także kefirów, gdyż w ich skład wchodzą drożdże.
Istotne dla wyniku leczenia jest unormowanie trybu życia, wystarczająca ilość snu, porzucenie używek, sport.
Grzybice zasiedlające powierzchnie naszej skóry zwykle leczy się miejscowo. Nakładamy na zmienione chorobą powierzchnie leki w kremie lub w maści. Gdy grzybica nie ustępuje, konieczne jest leczenie doustne.
W przypadku grzybicy powierzchniowej należy odkazić narzędzia do manikiuru, wyrzucić stare gąbki, pumeksy, szczotki do stóp a używane w czasie choroby ręczniki i skarpetki trzeba wygotować. Buty należy zdezynfekować.
Ok 20 proc. społeczeństwa zmaga się z grzybicą ogólnoustrojową. Aby zadbać o nasze zdrowie i ograniczyć możliwość zachorowania na grzybicę do naszego „serwisu profilaktycznego” oprócz odpowiednio przestrzeganej higieny ciała, diety z prawidłowo przygotowanymi jadłospisami możemy dołączyć właściwe suplementy diety.
10 ml. Fin Candimis - Olejek z oregano - przeciwgrzybiczy
Więcej produktów wspomagających organizm w zapobieganiu i zwalczaniu grzybicy znajdziesz tutaj